Jesteśmy w nowej erze nauczania jogi, w której rządzą Zoom, Skype, Insta-Stories i FB Live. Jak na razie studia jogi są tymczasowo zamknięte, a zajęcia twarzą w twarz nie są już opcją, pozostawiając jogę online jako jedyną drogę naprzód.
Jak więc przenieść głównie fizyczny zawód na biurko? Jak przejść od bycia nowicjuszem Zoom do mistrza Youtube?
Odpowiedź? Mieszanka badań, przygotowań i starej dobrej determinacji. Oto moje najważniejsze rady, które pomogą ci zacząć.
Ubezpieczenie.
Zanim cokolwiek zrobisz, sprawdź, czy twoja polisa ubezpieczeniowa obejmuje nauczanie jogi online. Podczas gdy wiele polis obejmuje wirtualne zajęcia, mają one różne warunki i wymagania. Poniżej znajduje się tylko kilka obszarów, które należy omówić z ubezpieczycielem.
Czy jesteś ubezpieczony od prowadzenia zajęć na żywo? Czy istnieje limit liczby uczniów, których możesz uczyć? Czy jesteś ubezpieczony od nagrywania filmów? Czy możesz udostępniać swoje zajęcia za pośrednictwem Instagram Stories?
Porozmawiajmy o technologii.
Będziesz musiał wybrać platformę do hostowania swoich zajęć. Twoja decyzja będzie zależeć od tego, czy chcesz transmitować swoje zajęcia na żywo, czy udostępniać je jako wcześniej nagrane filmy.
Transmisja na żywo najbardziej przypomina zajęcia osobiste, ponieważ pozwala na interakcję z uczniami w czasie rzeczywistym. Z tego powodu zajęcia na żywo są często uważane za bardziej angażujące niż wcześniej nagrane sesje, w których nie ma takiego samego stopnia interakcji uczeń-nauczyciel. Najpopularniejsze platformy online do prowadzenia zajęć jogi to Zoom, Skype, Facebook Live i Namastream.
Alternatywnie, Youtube, Vimeo oraz Dropbox są idealne do publikowania wcześniej nagranych filmów, do których uczniowie mają dostęp w dowolnym momencie. Wystarczy nagrać treść zajęć, przesłać wideo i voila - zajęcia są gotowe do wysłania do uczniów.
Wszystko zależy od konfiguracji.
Wysokiej jakości dźwięk i obraz są najważniejsze podczas tworzenia dobrego doświadczenia online. Chcesz, aby Twoi uczniowie mogli Cię zobaczyć - całego Ciebie - niezależnie od demonstrowanej przez Ciebie pozycji asan. Może to wymagać dostosowania położenia urządzenia nagrywającego (oczywiście przed zajęciami), a nawet zakupu kamery szerokoekranowej, jeśli to konieczne. Dobrym rozwiązaniem, aby zapobiec zniknięciu górnej połowy ciała w pozie drzewa, jest umieszczenie kamery bardziej z tyłu w "domowym" studiu.
Jeśli musisz przesunąć laptopa lub smartfona, aby być widocznym, rozważ zainwestowanie w zestaw słuchawkowy lub przypinany mikrofon. Pozwoli to na swobodne poruszanie się po klasie bez narażania jakości hałasu i zapobiegnie wszelkim wpadkom (to jest savasana, nie trikonasana). Podobnie, jeśli odtwarzasz muzykę, zmniejsz głośność, aby upewnić się, że uczniowie słuchają Ciebie, a nie słodkich dźwięków Xaviera Rudda.
Wreszcie, nie należy zapominać o estetyce konfiguracji online. Choć może się to wydawać powierzchowne, stworzenie czystej, jasnej i uporządkowanej przestrzeni do ćwiczeń pomoże zrelaksować uczniów. Postaraj się odtworzyć środowisko studyjne, używając jasnego oświetlenia i prostych dekoracji. Podobnie jak w przypadku "normalnych" zajęć, chcesz, aby środowisko było zachęcające i uspokajające dla uczniów.
Podczas zajęć.
Teraz, gdy twoje domowe studio jest już gotowe, nadszedł czas, aby rozpocząć zajęcia. Zaplanuj czas, zaproś uczniów i zacznij!
Jedną z korzyści płynących z Zoom jest poczekalnia, wirtualna przestrzeń, która pozwala na indywidualne przyjęcie każdego ucznia do klasy. Zapobiega to nie tylko nieproszonym wejściom, ale także umożliwia powitanie każdego ucznia tak, jak w "prawdziwej" klasie. Drzwi do poczekalni można pozostawić otwarte przez maksymalnie 5 minut, aby umożliwić spóźnialskim wejście, podczas gdy reszta klasy się uspokoi. Po tym czasie drzwi "klasy" są zasadniczo zamknięte, aby uniknąć potencjalnych zakłóceń. Jeśli nie jesteś Zoom nadal warto przestrzegać tego ograniczonego systemu okien czasowych.
Idealnie byłoby prowadzić e-klasę tak, jak sesję osobistą. Sprawdź, czy nie ma żadnych urazów i w razie potrzeby zasugeruj odpowiednie modyfikacje, wyraźnie powiedz kolejki i zademonstruj w razie potrzeby. Przyzwyczajaj się do mówienia do ekranu lub zaangażuj znajomego, który będzie uczestniczył w zajęciach, jeśli czujesz się bardziej komfortowo podczas instruowania "prawdziwej" osoby. Jest to szczególnie istotne, jeśli uczniowie zdecydują się wyłączyć kamerę. Nauczanie na pustym ekranie może być trudne, więc bądź kreatywny - nawet jeśli oznacza to poprowadzenie kilku ładnie ułożonych poduszek przez salut słoneczny.
Muzyka w tle jest przydatnym dodatkiem do zajęć online, jednak słaba jakość połączenia lub dźwięku może powodować trzaski lub stłumione dźwięki, które są irytujące dla uczniów. Jednym ze sposobów na przezwyciężenie tego problemu jest przesłanie uczniom listy odtwarzania, którą mogą uruchomić po rozpoczęciu zajęć. Ustaw wyciszenie, aby nie rozpraszać innych. Pamiętaj, że jeśli zdecydujesz się na subtelną ścieżkę dźwiękową, będziesz potrzebować licencji muzycznej.
Informacje zwrotne są twoim przyjacielem.
Opinie uczniów nigdy nie były tak cenne. Przechodząc do nauczania online, zapytaj klasę, co działa, a co nie. Czy wyraźnie cię słyszą i widzą? Czy harmonogram zajęć jest nadal odpowiedni dla wszystkich? Czy wolą zajęcia nagrane czy na żywo? Odpowiedzi pomogą w informowaniu i rozwijaniu biznesu online.
To dziwny i trudny czas dla nas wszystkich, w tym dla studentów. Nie oczekują oni, że opanujesz sztukę nauczania online do perfekcji i Ty też nie powinieneś tego robić. Bądź hojny wobec siebie i śmiej się, gdy sprawy nie idą zgodnie z planem. Nawet profesjonalistom nie udaje się to w 100% przypadków.
Napisane przez: Melissa Albarran, z Yoga Alliance Professionals (yogaallianceprofessionals.org)